czwartek, 12 lutego 2015

Ferie, ferie i... po feriach ;-|

Na początek bardzo przepraszam za to, że nie pisałam przez prawie całe ferie :\
  Mimo, że miałam wolne, to miałam co robić... Co prawda nie wyjeżdżałam nigdzie na narty itp. ale korzystałam z wolnego czasu i spotykałam się z rodziną, przyjaciółmi...


No nic, ważne, że mogłam trochę odpocząć od szkoły ^^

Dzisiaj tylko skupię się na PĄCZKACH i na ostatkach wypoczynku! ;)
 Ten post nie jest niczym szczególnym, chciałam Wam tylko powiedzieć, jak spędzam ferie i dlaczego tak długo nie pisałam...

JEDNAK ZAWSZE MUSI BYĆ JAKIEŚ ZDJĘCIE ŻEBY BYŁO CIEKAWIEJ I WSTAWIAM TUTAJ ZIMOWE FOTKI ^^
Niestety u mnie nie ma śniegu i właśnie to sobie uświadomiłam... :\ No nic - najwyżej dodam te zdjęcia w następnym poście... :-| - PRZEPRASZAM *.*
Ale jeśli to Was uszczęśliwi, to dodam krótki filmik ze spaceru z moim psem jeszcze dzisiaj w następnej notce...

                                             PA, PA! ^^

piątek, 16 stycznia 2015

RASA - Koń Hanowerski

Cześć,

To kolejny post o rasie, tym razem jest to HANOWER. Zacznijmy od zdjęć:



Nie wiem jak wam, ale mi koń hanowerski kojarzy się z ciemno-brązowym umaszczeniem...

Krótka charakterystyka:



WYSOKOŚĆ W KŁĘBIE: ok. 170 cm
DŁUGOŚĆ ŻYCIA: ok. 25 lat
RODZAJE MAŚCI: wszystkie

OPIS


 Dokładnie w 1735 roku w niemieckiej stadninie w Celle przyszły na świat pierwsze źrebięta hanowerskie. Konie tej rasy są postawne, o zwartej i proporcjonalnej budowie. Mają długie szyje w mocnych łopatkach, doskonale zbudowane stawy, duże kopyta oraz rozwinięte lędźwia. Taka budowa sprawia, że świetnie się sprawdzają zarówno na czworoboku ujeżdżeniowym, jak i w skokach.
 Rasowym hanowerom wypala się charakterystyczne piętno w kształcie litery H - znaku stadniny w Celle.
 Ten wspaniały sportowiec to koń gorącokrwisty o harmonijnej budowie ciała.


Mam nadzieję, że dowiedzieliście się czegoś ciekawego o KONIU HANOWERSKIM...
To na tyle na dzisiaj,
                                           Pa, pa! :-)








środa, 14 stycznia 2015

NOWA SERIA POSTÓW - RASA "Koń polski"

Hej,
Od dzisiaj postanowiłam, że będę dodawać posty z wybraną rasą ( oczywiście koni ) ;)

Dzisiaj jest to rasa, myślę wszystkim dobrze znana, a mianowicie KONIK POLSKI.
Od razu daję zdjęcia....
Te piękne rumaki pomimo, że są nazywane KONIKAMI, jednak rasa ta jest w typie KUCA.
Są:
- długowieczne,
- odporne na choroby i trudne warunki,
- mają twardy róg kopytowy pozwalający pracować NIEPODKUTYM na twardym podłożu;

Ich dzikimi przodkami są TARPANY.
Koniki polskie zamieszkiwały do końca XVII w. lesiste obszary wschodniej Polski, Litwy i Prus.
Dzisiaj można je zobaczyć na wolności w Roztoczańskim Parku Narodowym - co roku sprzedaje się tam kilka koników.


Mam nadzieję, że post wam się podobał, jest bardzo kolorowy i jeśli chcecie dalej takie posty o rasach, to piszcie w komentarzach :-)


sobota, 10 stycznia 2015

Nareszcie kolejny post! :-)

Jak pewnie zauważyliście, a jeśli nie to macie szansę zobaczyć, że w poście Krótka notka o nowym roku jest już zdjęcie mojego kalendarza 2015 :-)
 Dość długo go nie było, za co przepraszam, po prostu mój chomiczek niestety zdechł i kompletnie wyleciało mi to z głowy... :-(
 W tym poście nie będzie żadnego końskiego tematu, jest to post informacyjny, w piątek nie było również posta, za co także przepraszam, niestety nie wszystko poszło po mojej myśli...
 Postanowiłam to nadrobić i już niedługo ukaże się post tematyczny.

 Na dzisiaj to wszystko.

                                            Pa, pa! :-)

niedziela, 4 stycznia 2015

E-miesięcznik KonnaCafe

Cześć,
dzisiaj chciałabym wam opowiedzieć o bardzo dobrym myślę e-miesięczniku KonnaCafe (www.konnacafe.pl).
 Jest to strona, na której można przeczytać m.in. na temat obozów - jak się przygotować itd. - , doboru odpowiedniego sprzętu jeździeckiego - kask, strzemiona, -, jazda konna, jazda naturalna, DIY zrób to sam itd.
 Głównie patrzyłam na artykuł o obozach i go akurat bardzo polecam (szczególnie jak ktoś jedzie pierwszy raz), jest tam bardzo dokładnie i PROSTO wytłumaczony krok po kroku np. CO ZABRAĆ?, JAK WYBRAĆ MIEJSCE itp.
 Uważam, że jeśli ktoś jest początkującym jeźdźcem, to powinien zajrzeć na tę stronkę.
  
    To byłoby na dzisiaj wszystko :-)
 
                                                     Pa, pa!                      

sobota, 3 stycznia 2015

Krótka notka o Nowym Roku

Hejka!! :-)

Dzisiaj krótka notka o Nowym Roku i specjalnym noworocznym, KOŃSKIM gadżecie.
 Jest to zwykły kalendarz kupiony za 7 zł w TESCO ale pomyślałam sobie, że fajnie się złożyło...

Nowy Rok = nowy kalendarz
koński blog = koński kalendarz

Nowy Rok + koński blog = nowy, koński kalendarz   ;-P
.... nie no bez sensu!!!! :-|
Zdjęcie pokażę w tym poście ale dopiero 6.01.15 bo w tej chwili niestety nie mogę...

  To już koniec tego krótkiego postu, życzę wam w nowym roku 2015 spełnienia marzeń ( szczególnie tych końskich ), duuuużo zdrowia i jak najwięcej radości z życia :-)

                                          Pa, pa!

Najlepsza KOŃSKA książka - "Heartland"

Cześć,
w tym poście chciałabym wam polecić końską książkę - Heartland.
Ta książka bardzo mnie poruszyła wrażliwością głównej bohaterki - Amy Fleming.
Jej  mama zginęła w 1. części z 20. Odnalazła pociechę w koniu jej taty, którego jej mama wyleczyła po tragicznym wypadku...
 Książka jest głównie o uczuciach, nastoletnich problemach, które mają końskie tło.
Oczywiście jest tam bardzo dużo szczegółów na temat troski Amy o konie i opieki nad nimi...
 Poruszane problemy to:
- śmierć matki i jej przyjaciela,
- przyjaźń,
- miłość,
- OCZYWIŚCIE TROSKA O KONIE I NIEZWYKŁA WRAŻLIWOŚĆ NA ICH PUNKCIE,
- zazdrość, kłamstwa...

Mnie osobiście książka ta bardzo przypadła do gustu... mam całą serię... Jest to moja ulubiona końska książka!!!
Spodoba się każdemu, kto kocha konie i lubi czytać o nastoletnich problemach...

Dobra, bo za bardzo się wczułam! ;-P
Opis Heartlandu ( stadniny ) :
 Heartland to wtulone między wzgórza Virginii schronisko dla koni ale i coś więcej - to miejsce, gdzie dotychczas źle traktowane zwierzęta uczą się od nowa ufać ludziom.

Mam nadzieję, że po moim opisie tej cudownej książki przynajmniej spróbujecie ją przeczytać :-)

                                Pa, pa!